„Kto by pomyślał?” Że Młody G i Liroy nagrają wspólnie numer w słusznej sprawie.
4/20 celebrowaliśmy już dzisiaj polecając najlepsze płyty na zjarkę. Nie spodziewaliśmy się jednak, że z tej okazji dostaniemy jakiekolwiek prezenty. A jednak od rana w sieci można było posłuchać świeżego singla zaskakującego duetu – Belmondawga (przechrzczonego niedawno z Belmondo) oraz, co by nie było legendy polskiego rapu, Liroya.
Obu wpływowych MC’s połączyła wspólna sprawa – legalizacja marihuany oraz, przede wszystkim, dostęp do jej medycznej wersji. – Młody Gdynianin w połowie 2020 roku został pacjentem medycznej marihuany, co pozytywnie wpłynęło na jego stan zdrowia – czytamy w notce prasowej o nowym kawałku Młodego G. I trzeba przyznać, że brzmi na mocno odświeżonego i dobrze zmotywowanego (chociaż niedawne „Papardelle all’arrabbiata” było chyba jeszcze lepsze). Muzycznie, to właśnie były Mobbyn Ranger jest zdecydowanym gospodarzem, a niedawny Poseł na Sejm RP dostosowuje się do konwencji. I wyszło mu całkiem nieźle. Na prywatnym poziomie, wsparcie być może najsłynniejszej osoby publicznej propagującej otwarty dostęp do ganji też jest sporym osiągnięciem. W głowę wpada tu na amen oczywiście hipnotyczny, minimalistyczny bit oraz szereg catchphrase’ów Belmondawga, który uprawia swój zwyczajowy strumień świadomości, ale nie przestaje przy tym zaskakiwać.
Sądząc po ostatnich próbkach, 2021 może być najmocniejszym czasem dla Gdynianina od jakiegoś czasu. Niech się darzy!